Szybki serwis
W magazynach przybywa urządzeń automatycznej identyfikacji. Poziom ich zaawansowania technicznego szybko rośnie. Wprawdzie urządzenia Auto ID tworzone są do pracy w najtrudniejszych warunkach i uchodzą za prawie niezniszczalne: pyłoszczelne, wodoszczelne oraz wytrzymałe na upadki na beton, jednak i one czasami zawodzą.
Urządzenia Auto ID są bardzo mocno eksploatowane, pracując nierzadko kilkanaście godzin dziennie. Skuteczną ochronę przed problemami stanowi regularny serwis, który umożliwia wczesne wykrycie ewentualnych usterek. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat rynek urządzeń Auto ID bardzo się sprofesjonalizował, podobnie zresztą jak rynek serwisowania tych urządzeń. Fachowym serwisem dysponuje praktycznie każdy dostawca takich urządzeń, oferując opiekę nad nimi tak w okresie gwarancyjnym, jak i po gwarancji. Chodzi zarówno o placówki tzw. serwisu stacjonarnego, jak i mobilnego, z dojazdem do siedziby klienta.
Wymienić czy naprawić?
Spółka Aspekt serwisowaniem sprzętu Auto ID zajmuje się od ponad 20 lat. Marek Kuropieska, Prezes Zarządu podkreśla, że systematyczne serwisowanie to najlepszy, a zarazem najprostszy sposób na utrzymanie wysokiej wydajności sprzętu, a także płynności funkcjonowania magazynu. - Naprawa wiąże się z mniejszymi kosztami niż zakup nowego urządzenia. Klienci wybierają opcję serwisu również, ze względu na korzystne oferty pakietów i kontraktów serwisowych. Oddając sprzęt w ręce doświadczonych i wykwalifikowanych ekspertów, którzy stale podnoszą swoje kompetencje, mamy gwarancję, że usługa przebiegnie sprawnie i bezproblemowo. W ramach serwisu bardzo często oferowane są urządzenia zastępcze, dzięki czemu ograniczamy przestoje i zapewniamy ciągłość pracy naszej firmy – mówi M. Kuropieska zaznaczając, że dodatkowym argumentem bywa chęć minimalizowania negatywnego wpływu na środowisko, część firm stawia więc na ograniczanie produkcji elektroopadów oraz przedłużanie żywotności sprzętów. Zakup urządzeń auto ID wiąże się z dość wysokim kosztem jednostkowym dlatego ich serwis wydaje się być rozsądnym i w pełni uzasadnionym działaniem.
To, że zainteresowanie serwisowaniem urządzeń Auto ID rośnie, na podstawie 20-letniego doświadczenia IBCS Poland w zakresie serwisowania dostrzega Artur Nakielski, Kierownik Serwisu, IBCS Poland. - Wynika to nie tyle z ilości awarii, gdyż one są i będą występować, ile z racji posiadanych przez nas licznych autoryzacji oraz certyfikatów, dzięki którym klienci decydują się na zlecanie usług serwisowych właśnie u nas. Możemy wykonywać naprawy we własnym serwisie lub co warto podkreślić bezpośrednio w siedzibach naszych klientów. To powoduje, że użytkownicy otrzymują serwisowane urządzenia w bardzo krótkim czasie – dodaje nasz rozmówca. Naprawy realizowane w serwisie trwają kilka dni od momentu dostarczenia urządzeń, natomiast usługi świadczone bezpośrednio w siedzibach klientów, szczególnie dla drukarek – realizowane są nawet w dniu zgłoszenia. Żeby to było możliwe, podpisywane są dedykowane umowy SLA. - W przypadku istniejących firm, które już posiadają infrastrukturę sprzętową, popularność serwisu jest dużo wyższa niż wymiana czy zakup nowych urządzeń. Wynika to z faktu, że przy zakupie sprzętu klienci decydowali się też na zakup tzw. kontraktów serwisowych producentów na okres od 3 do 5 lat. Kontrakt taki gwarantuje naprawy w wybranym okresie bez konieczności ponoszenia kosztów części zamiennych, nawet jeżeli urządzenia zostały uszkodzone mechanicznie lub elementy uległy wyeksploatowaniu. Producenci przewidują również możliwość przedłużenia takiego kontraktu o rok lub dwa lata – podkreśla A. Nakielski. Wśród powodów zakupu nowych urządzeń nasz rozmówca wymienia potrzebę zastosowania bardziej nowoczesnych technologicznie rozwiązań, bądź konieczność wymiany sprzętu na nowy, nie z powodu awaryjności, lecz faktu, że urządzenia starszej generacji, bazujące na systemie operacyjnym Windows, nie są już wspierane przez producenta tego oprogramowania.
Co się psuje?
Najbardziej narażone na awarie i uszkodzenia są urządzenia wykorzystywane niezgodnie z ich przeznaczeniem. - Każda z linii produktowych ma swoje zastosowanie. Im wyższe ryzyko uszkodzeń ze względu na charakter i miejsce pracy, tym urządzenia muszą być bardziej do niego przystosowane. Niestety ma to wpływ na koszt takiego sprzętu Auto ID. Czasami jednak, pomimo rekomendacji urządzenia dopasowanego do specyfiki pracy, klienci decydują się na wybór tańszych rozwiązań – mówi A. Nakielski (IBCS Poland) dodając, że zastosowanie słabszego urządzenia w miejscach, gdzie panują trudniejsze warunki pracy, nieuchronnie prowadzi do uszkodzeń. Jeżeli sprzęt posiada standardowe gwarancje lub rozszerzony kontrakt serwisowy – nie stanowi to przeszkody. Jednak zwiększona ilość i częstotliwość awarii oraz konieczność odsyłania urządzeń do serwisu może powodować dla firmy trudności związane z brakiem narzędzi do pracy.
Zdaniem A. Szczepanika (Koncept-L) najczęstszym uszkodzeniom ulega sprzęt przenośny, bowiem jest narażony na upadki i inne urazy mechaniczne. To samo dotyczy czytników ręcznych, których za przenośne się nie uznaje, jednak specyfika ich wykorzystania również naraża je na upuszczenie i uderzenia różnymi przedmiotami czy wstrząsy. Zastosowanie norm szczelności jak IP65 daje gwarancję sprawności użytkowania w miejscach, gdzie występuje kurz bądź istnieje obawa o dostanie się wody do wnętrza obudowy. Jako przykład dobrze zabezpieczonych tabletów A.Szczepanik wymienia serię L10 od Zebra Technologies. Wyświetlacze posiadają szło Corning Gorilla, co daje pewność działania w trudnych warunkach jak plac budowy czy w przypadku zamontowania na wózku widłowym. Terminal klasy przemysłowej RK95 od CipherLab posiada natomiast specjalną wersję oznaczoną mianem Cold Storage, która jest przystosowana do pracy w chłodni. Wewnętrzne grzałki eliminują problem kondensacji pary wodnej w urządzeniu oraz osiadania szronu na wyświetlaczu i szybce skanera. Dzięki tym rozwiązaniom dolna granica zakresu pracy terminala rozszerza się do -30 st.C.
Aspekt realizuje naprawy wynikające z kontraktów serwisowych. Możliwe jest także zawarcie rozszerzonego kontraktu, który zakłada współpracę w okresie od 3 do 5 lat. - Oferujemy cykliczne przeglądy serwisowe On Site. W przypadku drukarek głowica zużywa się w czasie od 3 do 6 miesięcy pracy, dlatego zanim jeszcze dojdzie do całkowitego zatrzymania, ważne jest robienie regularnych przeglądów sprawdzających stan urządzenia, połączonych z czyszczeniem i ewentualnymi drobnymi naprawami. Co więcej, badanie stanu urządzeń w siedzibie klienta nie naraża go na dodatkowe kłopoty związane z wysyłką – tłumaczy M.Kuropieska.
Na gwarancji i po gwarancji
M.Kuropieska (Aspekt) podkreśla, że jedyną różnicą pomiędzy serwisem gwarancyjnym a pogwarancyjnym jest to, że ten drugi zawsze wykonywany jest odpłatnie. Jeśli chodzi o jakość usługi, indywidualne podejście do klienta, to są one zawsze na tym samym poziomie. - Nasz serwis udostępnia klientom specjalny portal, dzięki któremu mogą oni rejestrować i zgłaszać urządzenia Auto ID do napraw. Podczas rejestracji można wybrać wstępnie przez siebie zdefiniowane awarie. W trakcie zgłaszania uszkodzenia za pośrednictwem portalu, klient od razu otrzymuje informacje czy urządzenie jest na gwarancji bądź kontrakcie, czy już nie –informuje A.Nakielski (IBCS Poland). W sytuacji, kiedy produkt jest objęty kontraktem, osoba zgłaszająca nie poniesie kosztów części serwisowych. Jeżeli natomiast jest na gwarancji, o opłatach zdecyduje diagnoza urządzenia przesłanego do naprawy. W przypadku uszkodzenia mechanicznego lub zakończonego okresu gwarancyjnego generowany jest kosztorys naprawy, z kolei urządzenia posiadające kontrakt serwisowy są od razu przesyłane do serwisu i przekazywane do naprawy. Dla pozostałych urządzeń tworzony jest kosztorys, który można akceptować za pośrednictwem portalu. Czas napraw dla takich urządzeń rozpoczyna się z chwilą akceptacji kosztorysu i przesłania zamówienia.
A.Szczepanik (Koncept-L) informuje, że sam proces weryfikacji usterki różni się w zależności od klasyfikacji zlecenia jako gwarancyjnego lub pogwarancyjnego. W przypadku usługi odpłatnej istnieje możliwość zerwania plomby producenta, co daje swobodny dostęp do podzespołów urządzenia i możemy, przynajmniej teoretycznie, podjąć się naprawy w dowolnym zakresie. - W przypadku urządzeń podlegających gwarancji, diagnostyka ogranicza się często do potwierdzenia symptomów opisanych przez użytkownika i przeglądu w zakresie możliwym do wykonania bez uszkodzenia plomby, więc jest to ocena podstawowych funkcjonalności, a nie weryfikacja sprawności poszczególnych podzespołów wewnętrznych. Dalej wadliwy produkt trafia do serwisu producenta bądź innego autoryzowanego punktu napraw. Sytuacja wygląda nieco inaczej, jeśli dany serwis posiada autoryzację producenta. Wtedy można naruszyć plomby i wykonać usługę na miejscu. Czas naprawy gwarancyjnej jest ściśle określony w warunkach gwarancji, ale zazwyczaj można go dodatkowo skrócić, wykupując specjalne pakiety serwisowe – tłumaczy A. Szczepanik.
Autor: Michał Jurczak
~źródło: Magazyn i Dystrybucja nr 2/2022